KUCHNIA NASTOLATKÓW

Często w budynku MDK przy ul. Osmeckiego 51, rozchodzi się zapach gotowanych, pieczonych i smażonych potraw – efekt pracy uczestników

“KUCHNI NASTOLATKÓW”.

Młodzi kucharze (najmłodsi mają 10 lat) poznają podstawy zdrowego żywienia, technikę sporządzania potraw i pieczenia ciast.

Szczególną uwagę zwraca się na estetyczne podanie potraw, nakrycie stołu, wpajanie savoir-vivru przy stole, współdziałanie w grupie oraz wzajemną komunikację.

Nauczyciel prowadzący: Bogusława Wilk

fot. domowe-wypieki.pl

Składniki:

  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka wody
  • 1 szklanka oleju
  • 5 jajek
  • 3 szklanki mąki + 2 łyżki
  • 2 łyżki kakao
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • tłuszcz i bułka tarta do formy
  • polewa czekoladowa

Wykonanie:
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodać cukier i miksować, gdy piana będzie lśniąca dodawać po jednym żółtku. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i dodawać do ciasta na przemian z olejem i wodą, mieszając łyżką po każdym dodaniu. Gdy składniki ciasta się połączą odlać połowę ciasta do drugiej miski. Do jednej części ciasta wmieszać 2 łyżki kakao, a do drugiej 2 łyżki mąki.

Tortownicę o średnicy 22 cm natłuścić i wysypać bułką tartą. Na środek tortownicy wyłożyć 2 łyżki jasnego ciasta, na jasne ciasto wyłożyć 2 łyżki ciemnego ciasta, na ciemne ciasto wyłożyć 2 łyżki jasnego ciasta – powtarzać tę czynność do zużycia całego ciasta. Piekarnik nagrzać do 160 stopni, wstawić ciasto i piec 20 minut, po tym czasie zwiększyć temperaturę do 180 stopni i piec jeszcze 40 minut.
Ciasto wystudzić i polać polewą czekoladową.

Ciasto się piecze, a ja chce wam podać kilka wskazówek niezbędnych w kuchni:

1. Ciasto z dodatkiem proszku, musi być upieczone natychmiast, bo inaczej opadnie. Aby po upieczeniu nie wyschło zbyt szybko, należy przechowywać je pod przykryciem wraz z połówka jabłka.

2. Kiedy używamy folii aluminiowej do pieczenia mięsa czy ciasta należy pozostawić jej matową stronę na zewnątrz potrawy. Błyszczącą stronę, która przylega do ciasta należy nasmarować tłuszczem, aby się nie przyklejała.

3. Jakość mąki można sprawdzić ściskając ja w palcach. Dobra mąka zlepi się, zła – nie.

4. Do smarowania formy do pieczenia zamiast margaryny lepiej stosować olej, wtedy ciasto nie przypali się od spodu.

5. masło dodawane do ciast i kremów łatwiej się uciera po dodaniu szczypty mąki.

6. Białko łatwiej ubić na pianę, jeśli będzie miało temperaturę pokojową.

7. Ciasto nie przylepia się do wałka, jeśli przed wałkowanie przykryjemy je folią. Ręce należy zwilżyć olejem, aby nie przylepiało się do nich. Można tez wałek włożyć na godzinę do zamrażarki.

8. Surowe żółtka można przechowywać w lodówce jeśli polejemy je olejem.

9. Tort można ładnie pokroić rozgrzewając nóż w gorącej wodzie.Podobnie gorącym nożem rozsmarowywujemy masy i polewę na cieście.

CYTRYNA
Cytryna jest podstawowym składnikiem wielu dań.
Dzięki swojemu charakterystycznemu aromatowi i łagodzeniu ciężkich  smaków tłustych dań używana jest do apetycznych sosów i smakowitych pierwszych i drugich dań.
Nie można zapomnieć o wyśmienitych tortach i kremach na bazie cytryny, napojach, które zaspokajają pragnienie i dostarczają wiele minerałów; czy koktajlach, które są
przygotowywane na bazie soku i skórki.
Proponuje wykonać Roladę Cytrynową:
Składniki:
– 4 jaja
– 150g mąki
– 80 g posiekanych migdałów
– 120 g cukru pudru
– starta skórka z 3 cytryn
– sok z 1 cytryny
– 150 ml śmietany kremówki
– cukier puder do dekoracji
 
Wykonanie:
1. Żółtka wymieszać w misce z 75 g cukru pudru.
2. Dodaj sok z cytryny i starta skórkę z dwóch cytryn.
3. Wsyp połowę migdałów  wymieszanych z mąką.
4. Ubij pianę  z białek i dodaj do całości delikatnie mieszając.
5. Wlej masę do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
6. Wygładź powierzchnię łyżką i piecz w piekarniku rozgrzanym do 180stopni przez około 20 minut.
7. Po wyjęciu z piekarnika, połóż na papierze do pieczenia pokrytym siekanymi migdałami.
8. Przykryj ciasto ściereczką i pozostaw do wystygnięcia.
9. Ubij śmietanę z 10 g cukru, dodaj skórkę z cytryny, wymieszaj i rozsmaruj na cieście.
10. Na koniec zwiń ciasto i posyp cukrem pudrem.
 
CYTRYNA ma bardzo wiele zalet i zastosowań nie tylko w kuchni:
1. Jest cenna dla zdrowia, dobrze służy organizmowi, chroni przed wieloma dolegliwościami.
2. Jest sprzymierzeńcem urody – sok i olejek cytrynowy to składniki wielu perfum i innych produktów kosmetycznych.
3. Cytryna ma praktyczne zastosowanie w domu – podczas czyszczenia kuchenki, zlewozmywaka, piekarnika, żelazka, kawiarki, mikrofalówki. Usuwa uporczywe zapachy- służy jako odświeżacz pomieszczeń, lodówki, piekarnika.
 
Przepis na płyn do mycia naczyń:
3 cytryny
400 ml wody
200 g soli
100 ml octu
Przygotowanie:
Przekrój cytryny na 4 lub 5 części. Usuń pestki. Miąższ i skórkę zmiksuj z woda i solą.
Wlej mieszankę do starego garnka (przeznaczonego już tylko do przygotowywania tego płynu).
Dodaj pozostałą wodę i ocet. Gotuj przez około 10 minut stale mieszając.
Pozostaw, aby zgęstniał i zdejmij z ognia.
Gdy mieszanka wystygnie przelej do szklanego słoja lub plastikowej butelki.
Płyn można przechowywać przez dłuższy czas.
Warto używać go do mycia ręcznego jak i w zmywarce.
 

CIASTO KOLOROWE



Witam wszystkie dzieci.
 
Wiem, że najbardziej lubicie, gdy na zajęciach robimy coś słodkiego, czy to ciasto czy desery.
Maja one niechciane kalorie, ale tez takie wartości odżywcze jak białko, witaminy czy mikroelementy.  Mogą być puszyste, kremowe, lekkie, bardzo słodkie i deserowe.
Jedne pieczemy, inne muszą odstać swoje w lodówce.
 
 
Ciasta i desery to także bogactwo różnych smaków, konsystencji i kolorów.
 
Dlatego przed samym weekendem proponuję kolorowe ciasto, które osobiście bardzo lubię i od lat wykonuję je na zajęciach z dziećmi.
 
Placek z kisielu
 
Składniki:
– 5 białek
– 1 szklanka cukru
– 1,5 szklanki mąki
– 0,5 szklanki oleju
– 0,5 szklanki wody
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
2 łyżki kisielu np. wiśniowego
2 łyżki kisielu np. cytrynowego
 
Wykonanie:
1. Białka ubić, dodać cukier, dalej miksować.
2. Olej połączyć z wodą, powoli wlać do ciasta, miksować.
3. Przesianą mąkę połączyć z proszkiem do pieczenia, dodać do ciasta lekko wymieszać
4. Ciasto podzielić na 3 części – rozdzielić do 3 miseczek
5. Do 1 miseczki dodać 2 łyżki kakao – wymieszać
6. Do drugiej miseczki dodać kisiel czerwony, wymieszać.
7. Do trzeciej miseczki dodać żółty kisiel, wymieszać.
 
Do dobrze wysmarowanej blaszki wlewać ciasto według własnego przepisu i możecie np. wylać część brązowego, potem czerwonego, potem żółtego i czynności powtórzyć.
 
Pieczemy około 45 minut – sprawdzamy patyczkiem czy ciasto jest upieczone.
 
To ciasto bez masy nadaje sie do zabrania na wycieczkę.
Pamiętajcie o dokładnym myciu rąk, porządku po pracy, estetycznym podawaniu ciasta, gdy przestygnie.
 
Wiem,że to wszystko potraficie, życzę smacznego.
Do widzenia, do miłego zobaczenia.
 

DESERY

 tort [300x400]

Dzień dobry.
Witam wszystkich.
Dzisiaj zajmiemy się deserami.
Zapewne wszyscy wiecie co to za potrawa i bardzo ja lubicie.
Deser to potrawa o słodkim smaku podawana na zakończenie posiłku – głownie obiadu. Może być tez serwowana jako osobne danie na podwieczorek lub drugie danie obiadowe.

 ciasto [300x225]

Desery dzielimy na:
1. Ze względu na temperaturę podawania potrawy:
a) gorące – ryż zapiekany z jabłkami i sosem czekoladowym, pierogi z wiśniami, naleśniki z twarogiem i z sosem waniliowym;
b) zimne – surówki owocowe, lody, musy, kremy, kompoty, galaretki, ciasta

2. Ze względu na stan fizyczny:
a) stałe – galaretki, kisiele
b)niezescalone – kompoty, nektary owocowe.

3. Ze względy na technikę sporządzania, pracochłonność
a) popularne – kompoty, kisiele, pierogi
b) wykwintne – torty, ciasta deserowe.

Składniki do sporządzania deserów:
1. Owoce świeże, mrożone, z kompotów
2. Mleko i produkty mleczne
3. Jajka
4. Mąki i kasze

Desery są potrawami o właściwościach dietetycznych tzn. są lekkostrawne, puszyste – nie drażnią przewodu pokarmowego.

Wiem, jak bardzo lubicie ciasto francuskie, więc wykorzystajmy je do naszego ekspresowego deseru np. na koleżeńskie spotkanie.

SKŁADNIKI:
– zamrożone ciasto francuskie
– puszka ananasów w syropie
– powidło lub twarda marmolada
– listki mięty do dekoracji.

 WYKONANIE:
1. Ciasto kroimy na kwadraty ok 12 – 14 cm
2. Każdy kwadrat smarujemy roztrzepanym jajkiem
3. Kładziemy na posmarowane ciasto plaster ananasa
4. Wkładamy do piekarnika nagrzanego na 200 – 220 Stopni i pieczemy na złoto
5. Po upieczeniu na środek ananasa dajemy powidło lub świeże owoce lub bita śmietanę. Możemy też lekko posypać cukrem pudrem i ozdobić listkami mięty.

 Dekoracja ciasta to już tylko Wasza kreatywność.
Ciasteczko możemy podawać na gorąco i zimno.

 Wspomniałam o spotkaniu towarzyskim. A czy pamiętacie o dobrych manierach przy stole?
– siedzicie prosto
– nie krzyżujecie nóg
– nie zakładacie jedna na drugiej
– nie zaplatacie ich wokół krzesła
– nogi rozluźnione, a stopy oparte o podłogę
– nie ściągacie butów pod stołem
– nie opieracie łokci o stół
– siadacie wygodnie,
– opieracie się tylko o oparcie krzesła
– nie pochylacie się nad talerzem
– nie kręcicie się na krześle
– ręce trzymacie na stole
– jeśli jecie lewa ręką to kładziecie ja na krawędzi stołu
– nie bawicie się sztućcami
– nie mówicie z pełnymi ustami
– nie korzystacie z telefonu komórkowego
– nie wkładacie zbyt dużych porcji jedzenia do ust
– nie rozpoczynacie jedzenia póki wszystkim biesiadnikom nie podano do stołu, chyba że do tego zachęcają
– nie doprawiacie jedzenia przed jego spróbowaniem
– nie wycieracie talerza chlebem

 Pamiętacie jak to było na początku naszych zajęć? Wiem, że jesteście wspaniali 

SMACZNEGO.

Do widzenia, do miłego zobaczenia.

zupa nic [300x450]

Witam w EMDECZKU!

Pamiętacie nasz podział zup?

Mamy zupy sporządzone na wywarach, które już kilkakrotnie robiliśmy na zajęciach; zupy owocowe i mleczne.

 Zupa Nic zaliczymy do mlecznych.

Składniki:
– 300 ml mleka
– 5 jajek
– cukier 100 gram do piany
– 200 gram cukier puder do żółtek
– 200 gram ryż
– cukier waniliowy

Pamiętajcie.
Dokładnie myjemy ręce i dokładnie czytamy przepis.

Wykonanie:

1. Ugotować ryż na sypko.
2. Jajka umyć, oddzielić żółtka.
Z białek ubić pianę z dodatkiem 100 gram cukru.
3. Gotową pianę porcjować łyżką i wkładać do garnka z wrzącym mlekiem. Gotować tylko chwilkę.
4. Ugotowane pianki tzw chmurki wyjąć łyżką cedzakową na półmisek.
5. Żółtka ucieramy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Dodajemy do tej mieszanki troszeczkę mleka, aby to zahartować, tak jak przy zawiesinach w zupach na wywarach.
6. Żółtkową, zahartowana masę wlewamy powoli do gorącego mleka cały czas mieszając. 

Zupę zimną lub gorąca podajemy z ryżem i tymi piankami.

Smacznego

Jeszcze parę słów o mleku.

Jest to podstawowy produkt żywnościowy. Dostarcza składników odżywczych potrzebnych do życia i rozwoju organizmu.
Podstawowym składnikiem mleka białko i inne substancje białkowe. Jest ono pełnowartościowe i stanowi zasadniczy budulec każdej komórki. Mleko wyróżnia się wysoka zawartością wapnia, który jest łatwo przyswajalny przez organizm człowieka. Wapń jest głównym składnikiem budulcowym kości i zębów. Mleko zawiera składniki mineralne: fosfor, magnez, sód. Zawiera cukier mleczny tzw. laktozę i tłuszcz w postaci emulsji, który jest lekkostrawny. Mleko jest źródłem witamin z grupy B, witaminy A i D.

Proszę zastanówcie się, jakie produkty otrzymujemy z mleka. Daje Wam podpowiedź: mleko spożywcze 2%, mleko spożywcze 3,2%, mleko oddtłuszczone, mleko w proszku, mleko zagęszczone, mleko zsiadłe, kefir, jogurt, śmietana, twarogi, twarożki, sery wolno dojrzewające – żółte, sery topione, serwatkę. 

A może ułożycie krzyżówkę z hasłem MLEKO.

Tradycyjnie do widzenia, do miłego zobaczenia.

Czekam na Wasze prace imprezy@mdk.erzeszow.pl

 Witam Was poświątecznie w EMDECZKU. Mam nadzieję, że był to dla Was spokojny i zdrowy czas. Przesyłam Wam kolejne propozycje.

PROZIAKI

Witam serdecznie wszystkie moje dzieci w emdeczku dzisiaj proponuję wam proziaki. To placuszki pochodzące z podkarpacia. Ich nazwa wywodzi się od słowa proza, oznaczającego sodę oczyszczoną.

Ciasto zrobimy na stolnicy.

Potrzebujemy:
– około pół kilo mąki
– jedna łyżeczka sody oczyszczonej
-pół łyżeczki soli
-300/400 ml maślanki jest najlepsza ale gdy nie macie może byc kefir lub zsiadłe mleko
– jedno żółtko.

Wszystko razem wyrabiamy na bardzo elastyczne ciasto, niezbyt gęste. Rozwałkowujemy na około 1 cm i wykrawamy szklanką kółeczka.

Smażymy je z obu stron na patelni posypanej mąką. Mąka się przepali a placuszki będą złote i chrupiące.

Bardzo smaczne są tego samego dnia z masłem z serkiem czy rzodkiewką lub innymi dodatkami.

Druga wersja – na słodko.
Proziaczki są smażone na margarynie Bielskiej.

Podaję przepis:
– pół kilo mąki
– 400 ml kefiru
– jedno jajko
– jedna łyżeczka sody
– 3 lub 4 łyżki cukru.

Wyrabiamy ciasto, rozwałkowujemy na grubość około 1 centymetra.
Wykrawamy placuszki za pomocą szklanki.
Smażymy w obu stron na złoty kolor na margarynie.
Można z ciasta zrobić też wałek i pokroić go na placuszki. Zależy jak Wam będzie łatwiej życzę smacznego i do zobaczenia.

KANAPECZKI

Witam tradycyjnie wszystkie kochane dzieciaczki.
Dziś proponuję Wam kanapeczki – kolorowo pociągowo.
Oczywiście robimy je za zgodą i nadzorem rodziców.
Materiały to: pieczywo i to co jest w lodówce (masło, ser biały, ser żółty, ser topiony, papryka, rzodkiewka, sałata, ogórek, szczypiorek, keczup, majonez, pomidor, wędlina, jajko ugotowane na twardo i co jeszcze znajdziecie w lodówce). Zabawa będzie polegała na zrobieniu wesołych kanapeczek dla każdego domownika i ułożenie ich w pociąg. Pamiętajcie by zrobić te kanapki dla każdego i według upodobania. Nie róbcie na przykład kanapki z serem żółtym dla taty, gdy on tego nie lubi.
Wiem że jesteście bardzo kreatywni, więc kanapki będą bardzo kolorowe śmieszne odlotowe i niepowtarzalne wspaniałej zabawy i smacznego.

BABA WIELKANOCNA!

BABA WIELKANOCNA [300x225]

Witam jak zawsze bardzo serdecznie. Dzisiejsze nasze spotkanie rozpocznę od sonetu z XIX wieku”

“Babo, o babo przedziwnego smaku!
Zdobi cię lukier różanymi wzory,
Kolorowego nie szczędzono ci maku,
I w czub ci wpięto pęk bukszpanu
spory.”

 

Zaczynamy wypieki świąteczne.

Pierwsze będą baby wielkanocne.

W dawnych czasach pieczenie bab wielkanocnych było dużym wydarzeniem. W poniedziałek, najpóźniej we wtorek wielkiego tygodnia rozpoczynano przygotowania do pieczenia bab. Przesiewano mąkę przez gęste sito, przebierano rodzynki, maczano szafran, mielono migdały, tłuczono w moździerzach wanilię. W Polsce baby zaczęto piec w XVII wieku, oczywiście z maki pszennej. Pieczenie rozpoczynano w Wielki Piątek. By baby dobrze rosły i nie było przeciągu uszczelniano okna i zamykano drzwi.  Wyrośnięte baby wkładano do piecu. Następnie (po upieczenie) pięknie dekorowano, obficie lukrowano.

Jak Polska długa i szeroka – tak przepisów na babę wielkanocna jest ogromna ilość. Sporządzić je można z ciasta drożdżowego, jak dawniej; ucieranego, a nawet biszkoptowego zdobionego różnymi bakaliami.

Charakterystyczną cechą baby jest kształt najczęściej ściętego stożka. Dlatego do wypieków babek potrzebne są specjalne formy.

Podaję nasz rodzimy, podkarpacki przepis. Może upieczecie wspólnie z rodzicami.

Składniki:

4 całe jajka

Niepełna szklanka cukru

1 szklanka mąki pszennej

2 łyżeczki mąki ziemniaczanej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

½ roztopionej, gorącej margaryny

Dodatkowo polewa czekoladowa, orzechowa

Wykonanie:

Białka ubić, dodać cukier i dalej ubijać. Następnie dodać żółtka – ubić.

Następnie mąkę pszenna wymieszaną z mąka ziemniaczana i proszkiem do pieczenia. Na końcu wlać gorącą margarynę.

Masę wlej do foremki (uprzednio wysmarowana masłem i oprószoną bułką tartą).

Piec 20 minut w temperaturze 180 stopni.

Wyjąc z pieca, wystudzić i polać polewą.

Pamiętajcie! Przed przystąpieniem do pracy dokładnie myjemy ręce.

Czytamy przepis ze zrozumieniem.

Przygotowujemy składniki

Wykonujemy

Pieczemy

Robimy porządek

Życzę udanego wypieku i smacznego.

 *****************************************************************************

SNIKERS !!!

Witam w EMDECZKU  wszystkie moje kochane dzieciaczki.
Zwracam się przede wszystkim do uczestników kuchni nastolatków, którym obiecałam snikersa na nasze spotkanie wielkanocne.

Orzechy, które przynieśliście są zabezpieczone. Zrobimy z nimi coś w późniejszym czasie.

Obecnie przekazuję wam przepis. Może upieczecie go z rodzicami.

Składniki na ciasto:
1/2 kg mąki
około 20 dag cukru
dwie łyżki miodu
2 jajka
1  i 1/2 łyżeczki sody
20 dag margaryny
jedna łyżka smalcu

To wszystko tak jak robiliśmy na zajęciach – siekamy nożem żeby zarobić ciasto i podzielić go na 3 części (będziemy piekli trzy placki).

Jeden placek upieczemy solo  – czyli ciasto rozwałkować pod wielkość blachy i upiec.

Natomiast drugą część ciasta też rozwałkować pod wielkość blachy, ale na nią wyłożyć przygotowane orzechy według poniższego przepisu.

ORZECHY:
1. Posiekać około 25 dag orzechów
2. W rondelku roztopić 12 i pół deko masła
– dwie łyżki miodu
– 10 dag cukru
3. Do tego wszystkiego dodać posiekane orzechy wymieszać i wyłożyć na przygotowany placek i upiec.

Tak samo zrobić z trzecim plackiem, czyli rozwałkować na blachę, przygotować kolejną porcję orzechów z masłem. Wyłożyć i upiec.

Te trzy placki pieczemy dzień wcześniej, aby przestygły. Dopiero wtedy możemy przekładać je masą.

Kolejność:
Na pierwszy placek z orzechami dajemy marmoladę.
Na marmoladę dajemy część masy budyniowej.
Na masę dajemy placek solo.
Na placek Solo dajemy znowu marmoladę.
Na marmoladę dajemy drugą część masy budyniowej.
Na masę budyniową dajemy placek z orzechami.
Polewamy polewą czekoladową.

Jak zrobić masę budyniową?
Potrzebujemy pół litra mleka.
Jedną szklankę mleka zagotowujemy z cukrem waniliowym i 15 dag cukru.
W drugiej szklance zimnego mleka rozpuszczamy dwie łyżki mąki ziemniaczanej i dwie łyżki mąki pszennej.

To wlewamy to do gotującego się mleka i powstaje nam budyń, który studzimy, a następnie ucieramy z kostkę masła i dodajemy po łyżce budyniu powstaje bardzo pulchna masa.

Polewa dobra i sprawdzona
Polećcie rodzicom do wykorzystania przy innych wypiekach.

– Roztapiamy 1/2 kostki margaryny Bielskiej
– dodajemy 15 dag cukru pudru
– 3 łyżki wody.

Gdy się zagotuje – ściągamy z ognia. Dodajemy dwie łyżki kakao.
Dokładnie mieszamy.
Gęstniejącą wylewamy na placek.

Smacznego!!!

WAFEL

420200405_110343jpg [300x300]

Święta Wielkanocne to nie tylko palmy, pisanki, żurki, ale i wypieki serników, pierników, bab, babeczek i mazurków. Przepisy na ciasta są bardzo różne. Od tych prostych, po te bardzo wymyślne. Lecz wszystkie maja wspólną cechę: znikają bardzo szybko ze stołu.

Pamiętam, jak bardzo podobały Wam się zajęcia, kiedy robiliście andrutowe duszki. Obiecałam Wam, że jeszcze będą zajęcia z andrutami. Zatem dziś proponuje andrutową pisankę, czyli tzw. wypiek bez pieczenia.

Myślę, że z pomocą rodziców zrobicie te słodkość.

Składniki:

Opakowanie andrutów
Masa z puszki – kajmakowa, krówkowa lub inna
Marmolada twarda
Coś do ozdoby: cukiereczki, posypka cukiernicza, cukierki w czekoladzie z galaretką, czekolada, orzechy, migdały, skórka pomarańczowa, rodzynki itp.

Wykonanie:
Wafla smarujemy masą i marmoladą płat po płacie. Czyli tak, jak normalnego wafla. Ale zostawiamy część masy na wierzch, którego nie smarujemy.

Najpierw wycinamy pisankę ze zrobionego wafla i dopiero wtedy smarujemy wierzch i dekorujemy tym co mamy. Robimy to artystycznie, kompozycyjnie – według własnego pomysłu.

Jeżeli użyjecie orzechów, czy czekolady, proszę sprawdźcie czy wszyscy domownicy mogą to spożywać. 

Pamiętajcie o porządkach.

Życzę wspaniałej zabawy i smacznego.

**********************************************************************************

bulki_domowejpg [300x191]

ŚWIEŻE… DOMOWE…BUŁECZKI

Witam Was Kochani!
Mając nadzieję, że wykorzystujecie swój domowy czas na rozmaite obowiązku podsyłam Wam propozycję.

Zapasy mąki, ryżów, makaronów, drożdży  zrobione? Patrząc po sklepowych półkach raczej każdy z nas posiada większość tych produktów w domu.

Zabrakło świeżego pieczywa?  #zostanwdomu

Zaskocz rodziców i upiecz bułeczki.

Całkowity czas wykonania to około 40 minut
Z przepisu „wychodzi” około 10-16 bułeczek (zależy jak wielkie kule uformujecie)

A zatem do dzieła: Potrzebujemy:

500 gram mąki pszennej
35 gram drożdży
6 łyżek oleju
1 łyżeczka cukru
½ łyżeczki soli
300 ml letniej wody
1 żółtko
Opcjonalnie: sezam, mak, ziarna dyni

Pamiętacie zasadę: mokre mieszamy na samym początku?
A więc drożdże rozpuszczamy w letniej wodzie, dodajemy olej.
Do tego wsypujemy mąkę, cukier, sól. Wyrabiamy ciasto.
Kiedy ciasto będzie gotowe, ładnie odchodziło od rąk – formujemy bułeczki.

Tak przygotowany produkt układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Każdą bułkę lekko nacinamy wzdłuż i smarujemy pędzelkiem roztrzepane żółtko.
Jeśli ktoś lubi bułki z dodatkami – można je posypać np. sezamem lub innymi ziarnami.
Można również zostawić puste.

Wstawiamy do rozgrzanego do 200 stopni piekarnika.
Pieczemy 20 minut i gotowe.

Poczekajcie aż wystygną!!!

Smaczne uściski przesyłam.
Bądźcie czujni – niebawem kolejny przepis.

Pani Bogusia

Rogaliki i tradycje

ROGALIKI DROŻDŻOWE [300x170]

Rogaliki
Dzień dobry. Witam w EMDECZKU wszystkie moje kochane dzieciaczki.
Wiem, że na pewno się nie nudzicie w domu, ale może znajdziecie czas na zrobienie czegoś w kuchni nastolatków.
Proponuję szybkie ciasto drożdżowe a z niego rogaliki w marmoladą albo ozdoby wielkanocne.
Proszę abyście za zgodą rodziców wykonali je samodzielnie lub z pozostałymi członkami rodziny.

Podaję przepis:
Do większej miski dajemy 3,5 szklanki mąki 
pół łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
To wszystko mieszamy łyżką.

W drugiej misce dajemy:
jedną szklankę ciepłego mleka
dodajemy 7,5 dag drożdży z kostki
2 jajka
3 łyżki cukru
1/3 szklanki oleju

Dokładnie mieszamy. Wlewamy to wszystko do miski z mąką. Mieszamy łyżką. Następnie wykładamy ciasto na stolnicę posypaną mąką i wyrabiamy ciasto. Dzielimy je na 4 części.

Pierwszą część rozwałkowujemy na grubość około 0,5 cm i dzielimy na 8 części (trójkątów – tak jak na pizzę). Dajemy marmoladę i zwijamy rogaliki. Smarujemy każdy rogalik roztrzepanym jajkiem. Pieczemy od razu na złoty kolor.

Tak postępujemy z każdą następną porcją ciasta.

Pamiętamy, że przed rozwałkowanie należy dokładnie przerobić ciasto.

Zbliżają się święta wielkanocne.
Proponuję z ciasta drożdżowego zrobić ozdoby wielkanocne.
Ciasto przygotowujemy tak samo.

Pierwszą część ciasta rozwałkować na grubość około jednego centymetra i wyciąć nożem: kurę, jajko, baranka. Te figury, kształty ozdobić kawałkami ciasta: czyli wykonać kulki, paluszki, ruloniki itp.

Pamiętajcie, że te ozdoby które wykonujecie należy przykleić roztrzepanym jajkiem. Przed pieczeniem całej ozdoby też posmarować roztrzepanym jajkiem.

Upiec na złoty kolor.

życzę dużo fajnej zabawy, ciekawych pomysłów  i do zobaczenia!

Koniecznie pochwalcie się swoimi kuchennymi rewolucjami.

Prześlijcie nam swoje zdjęcia na imprezy@mdk.erzeszow.pl

 *****************************************************************************

koszyczek [300x200]

Poza drożdżowymi pysznościami chcę Wam opowiedzieć kilka słów na temat zwyczajów związanych ze Świętami Wielkanocnymi.  Zapewne w Waszych domach albo u babć niektóre z nich są zachowane, a może niektóre okażą się dla Was wielkim zaskoczeniem.

Karnawał i ostatki – od dawna ludzie między świętem Trzech Króli a Środą Popielcową bawili się, jedli i tańczyli – później, w okresie Wielkiego Postu, nie było o tym mowy! Post był bardzo surowo przestrzegany.

Środa popielcowa – zaczynamy wtedy czas pokuty, przygotowania do świąt. Posypanie głowy popiołem przypomina, że jesteśmy śmiertelni i odwiedzamy ten świat tylko “na chwilę”.

Wielki Post – obchodzony był bardzo surowo (nie było zabaw, muzykowania i tłustego jedzenia). Na Wielki Post nawet organy w Kościele milkły – tak, jak współcześnie w Wielki Piątek. Nie było też dzwonków – zamiast nich słychać było kołatki. W tym czasie ludzie więcej się modlili, pomagali ubogim i przygotowywali się do Świąt, zarówno duchowo jak i praktycznie – np. sprzątając obejście i przygotowując ozdoby świąteczne. Warto wiedzieć, że Wielki Post pokrywa się w czasie z tzw. przednówkiem – w gospodarstwach zapasy zimowe powoli się kończyły, a na polach często leżał jeszcze śnieg, nie było nowych zbiorów. Konieczne było zatem oszczędzanie jedzenia. Nie jedzono też jajek, ponieważ odkładano je na święta. Post miał zatem wymiar nie tylko religijny, ale też bardzo praktyczny!

Śródpoście – tradycyjnie jest to 4.niedziela Wielkiego Postu. Wtedy na jeden dzień powracała do kościoła i domostw radosna atmosfera. Po pierwsze ma ona przypominać, że cały Wielki Post, który był dawniej trudny i bardzo poważnie traktowany, służy oczekiwaniu na bardzo radosne wydarzenie – Zmartwychwstanie! Dlatego w tą niedzielę śpiewa się pełne nadziei pieśni, słychać dzwony i muzykę. Ciekawym zwyczajem było wielkie hałasowanie na polach i łąkach – dzieci z grzechotkami, kołatkami i innymi hałasującymi instrumentami biegły budzić hałasem przyrodę, żeby na święta i na wiosnę wszystko się zazieleniło i zaczęło kwitnąć.

Niedziela Palmowa – upamiętnia wjazd Jezusa do Jerozolimy. Tradycyjnie palmy robiono z tych roślin, które rosły nad rzeką – bo płynąca w nich woda dawała roślinom zieleń i życie, te rośliny odradzały się po zimie najszybciej. Była to m.in. wierzba i trawy oraz trzciny nadrzeczne.

Uplecionymi i poświęconymi palemkami po mszy w Niedzielę Palmową lekko się okładano nawzajem, mówiąc: “Nie ja biję, palma bije, za tydzień wielki dzień, na 6 noc – Wielkanoc”. Miało to przypomnieć o zbliżających się wielkimi krokami świętach i przynieść szczęście. Palemkami klepano też zwierzęta, by były zdrowe przez cały rok. Palmy zatknięte w domu, np. za obraz, miały chronić dom przed gromami w czasie burzy, a wszystkich domowników – przed złymi mocami, chorobami i nieszczęściem.

 WIELKI TYDZIEŃ

Dni tygodniowe wróżyły pogodę na cały rok. Uważano, ż:

–  jaka pogoda będzie w Wielka Środę – taka będzie wiosna

– jaka pogoda będzie w Wielki Czwartek – takie będzie lato

– jaka pogoda będzie w Wielki Piątek – taka pogoda na żniwa i w wykopki

– jaka pogoda będzie w Wielką Sobotę – taka będzie zima.

ZWYCZAJE WIELKIEJ ŚRODY

1. Po jutrzni, czyli mszy świętej odprawianej w kościele tzw „ciemnej jutrzni”. Dlaczego ciemna? Ponieważ po każdym psalmie gaszono po jednej świecy.
2. Milkły dzwony, aż do rezurekcji.

3. Od środy po wsiach chodzili też chłopcy z kołatkami przypominając, że obowiązuje post.

4. Gospodarze wychodzili na pola z poświęcona wodą – aby zbiory były jak najowocniejsze.

ZWYCZAJE WIELKIEGO CZWARTKU (tzw. Cierniowego)

1. Biskupi i królowie umywali starcom nogi. Potem zapraszano ich do stołu, goszczono i obdarowywano różnymi podarunkami.

2. We wszystkich domach jedzono postną kolacją – tajnię. Wielu Polaków po tajni nic nie jadło, aż do wielkanocnego śniadania (ta postna kolacja odtajnia).

ZWYCZAJE WIELKIEGO PIĄTKU (groby)

1. Stronie grobów Chrystusowych, odwiedzanie ich i modlitwa. Zwyczaj ten przywędrował do Polski z Czech lub Niemiec.

2. Przy grobach straż sprawuje warty. Na Podkarpaciu pięknie ubrane straże – to okolice Leżajska.

3. W Wielki Piątek panie z bogatych domów kwestowały przy kościele jako pomoc ubogim np. na budowę sierocińców czy szpitali.

4.  Wierzono w czarodziejską moc tego dnia:

– Pieczono wtedy święcone

– Masło zrobione w Wielki Piątek służyło na cały rok – na rany

– Sadzono nowe drzewka, że dobrze owocowały

 5. Z Wielkim Piątkiem związanych jest wiele przysłów  rolniczych:

„Wielki Piątek – dobry siewów początek”

„Jeżeli w Wielki Piątek kropi, radujcie się chłopi”

„ W Wielki Piątek zrób początek – to w sobotę kończ robotę”

„W Wielki Piątek jasno to w stodole ciasno”

6. W Wielki Piątek pracowano tylko do południa, by po południu pójść do kościoła.

7. W Wielki Piątek gotowano i malowana jajka. Zwyczaj ten zapoczątkowała Święta Magdalena. Malowane jajka były ulubionym podarunkiem Wielkanocnym. Zdobiono je na różne sposoby, stąd ich zróżnicowane nazewnictwo:

– jajko pomalowane na jeden kolor to kraszanka, malowanka, byczek,

– jajko pomalowane na jeden kolor z wyskrobanym deseniem, wzorkiem to rysowanki lub skrobanki

– jajka malowane na jeden kolor lub kilka kolorów z białym wzorkiem nazywano pisankami. Najpierw malowano wzór woskiem pszczelim, następnie gotowano w barwnikach naturalnych, a po ostygnięciu nacierano smalcem aby nadać im połysku.

BARWNIKI NATURALNE DO JAJEK

– kolor żółty – łupiny cebuli, kora młodej jabłoni;

– kolor zielony – wywar z widłaka, młode żyto ozime lub inne zboża, trawy, liście pokrzywy, liście barwinka;

– kolor czerwony – kora dębowa, szyszki olchowe

– kolor brunatny – liście bazylii

 – kolor fioletowy – kwiaty ciemnej malwy

 – kolor czarny – kora olchy, młode liście klonu czarnego.

W zależności od rysunku wykonanego na jajku – nosiły one różne nazwy: sasanki, jabłuszka, koguciki, kurze łapki itp.

 

ZWYCZAJE WIELKIEJ SOBOTY (dzień święconego)

1. Święcenie koszyczka, wyścielonego białą serwetką, udekorowanego stroiszem czyli bukszpanem, a dawniej widłakiem. W koszyczkach były: jajka, chrzan, przyprawy (sól, pieprz), masło, wędlina, pisanki, baranki, kurczątka z cukru.

2. Zaraz po powrocie z kościoła chodzono ze święconka dookoła domu, by odpędzić zło na cały nadchodzący rok.

3. Gospodarze kropili wodą święcona całe gospodarstwo, bydło i pola.

4. Święconym należało się podzielić z najbiedniejszymi, sierotami.

5. Na Śląsku praktykowany jest tzw. Zajączek. Jest to ukrywanie  po ogrodzie słodyczy, jako niespodzianki dla dzieci.

WIELKA NIEDZIELA – NIEDZIELA ZMARTWYCHWSTANIA

1. Dzień rodzinny

2. Chodzono na pierwsza mszę – rezurekcję.

3. Bardzo obfite, wspólne śniadanie rodzinne.

Tradycyjne świąteczne potrawy to:

  • żurek – czyli barszcz biały,
  • kiełbasa – zwykle biała, na ciepło,
  • szynka wędzona w jałowcowym dymie,
  • ćwikła z chrzanem,
  • pieczone mięso,
  • własnoręcznie wykonana babka,
  • mazurek z artystycznymi dekoracjami,
  • pascha,
  • kołacz,
  • sernik (kiedyś zwany przekładańcem).
MAZUREK [300x425]

Według tradycji stół świąteczny powinien być przykryty białym obrusem i udekorowany liśćmi bukszpanu. Na środku stołu stawiamy baranka, np. na łączce z rzeżuchy. Rzeżucha to symbol sił witalnych i rodzącego się życia. W Niedzielę Wielkanocną świętujemy! Wstajemy bardzo wcześnie, by pójść na mszę zwaną rezurekcyjną. Niedziela to najważniejsze święto chrześcijańskie, nazywane dawniej Paschą. Następnie zasiadamy do świątecznego rodzinnego śniadania. Wielkanocna Niedziela to czas przeznaczony na rodzinne biesiadowanie. Dzieci bawią się w poszukiwanie prezentów podrzuconych przez zajączka.

PONIEDZIAŁEK – DRUGI DZIEŃ ŚWIĄT WIELKANOCNYCH

Dzień składania wizyt w dalszej rodzinie i sąsiadach.

Od  1420r. w Polsce to zwyczaj oblewania się wodą tzw. Lany poniedziałek, śmigus dyngus.

Wielkanocny Poniedziałek (lany poniedziałek, śmigus-dyngus) to czas radości, zabawy, psikusów, na które wszyscy czekali przez cały okres postu. W tym dniu polewamy się wodą. Dawniej śmigus i dyngus były osobnymi zwyczajami – śmigus oznaczał tradycyjne smaganie, czyli uderzanie wierzbowymi gałązkami lub polewanie wodą. Wszystko w formie zabawy – chłopcy smagali dziewczęta po gołych łydkach. Dyngus to inaczej wykup. Chłopcy chodzi od domu do domu i w zamian za życzenia i śpiew domagali się wykupu w postaci pisanek, słodyczy, pieniędzy. Z czasem połączono te zwyczaje i dziś tylko polewamy się wodą. Dawniej chodzono po wsi z kogutem – symbolem sił witalnych i urodzaju. Kogutek był mile widzianym gościem w każdym gospodarstwie. Z czasem żywe zwierzęta zastąpiły te gliniane, drewniane. W Wielkanocny Poniedziałek święci się pola. Gospodarze wyruszają w procesji na pola. Święcą je palmami nasączonym wodą. Z tych pal robią krzyżyki i wbijają w ziemię, aby zapewnić sobie dostatek. To okazja do spotkań towarzyskich i rozmów, cieszenia się wspólnie spędzanym czasem i budzącą się do życia przyrodą.

Skip to content